ON
Nieznane Ci dotąd tajemnice pokażę
Gdy duszę, serce i ciało przed Tobą obnażę
ONA
Kiedy?
ON
Na Twe zawołanie tak się stanie
ONA
Jesteś cudowne zjawisko i to wszystko
ON
Łechcą mnie Twe słowa o Pani
Lecz lepsze będą czyny gdy będziemy sami
ONA
Moje oczy szukają Ciebie wszędzie
Na ulicy, w gwarnej kawiarni
Na skwerku w mieście, na polnej ścieżce
Jakimi chadzasz drogami, że się nie spotykamy?
ON
Nie szukaj mnie w gwarnym świecie ludzkich spraw
Zatrzymaj się na chwilę, zamknij oczy
Otwórz serce i na mnie traf
ONA
Uczyniłam wszystko jak Pan każe
Wciąż w miejscu stoję zamykam oczy i bardzo się boję
Czy strzała moja trafi właściwego Amora
Proszę nie każ mi błądzić…
ON
Jestem bliżej niż Pani sądzisz
Lecz choć tak blisko to zarazem daleko
Spotkamy się niebawem w mieście….
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz